17 stycznia 2016

398# I'm lovesick and I'm sick of this love game

Piosenka od 00:45
Nowa miłość Gombro.

Joł. Jestem chora, zmęczona, chodzę na siłownie i jem zdrowe żarcie, o ile sałatki i mięso gotowane na parze można nazwać jedzeniem. Tęsknię za majonezem. Tak mniej więcej wygląda życie studenta po nowym roku i mimo że brzmi koszmarnie to całkiem mi się podoba. Polecam wszystkim.
Te nagłówki powstały w ramach projektu "Gobrowicz na grafika" i są pierwszymi moimi pracami, do których się przyznaję. Podobno są całkiem niezłe, ale opinię pozostawiam Wam.



1 / 2

1

Tyle ode mnie. Zbliża się sesja, mam od groma nauki, więc pewnie szybko się nie zobaczymy, ale trzymajcie za mnie kciuki. I za prudence., która tak jak ja dzielnie walczy. :V

6 komentarzy:

  1. Ten anioł przy Watson mi kompletnie nie pasuje... Ale idzie Ci całkiem fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy nagłówek bardzo dobrze wygląda w drugiej wersji, pierwsza nie jest zbyt dobrze wymazana (przynajmniej z prawej strony). Drugi jest super! Schludny, ładne kolorki, nawet ten aniołek jak dla mnie wygląda ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że zwróciłaś na to uwagę, bo ja się kopsłem i wrzuciłam nie ten obrazek co trzeba... Do drugiego jest dodany tylko napis + karteczka Joy, ale bazą jest pierwszy nagłówek. Pomyliłam tylko obrazki, bo ten sam mam w kilku wersjach i nie zauważyłam różnicy. Brak snu i zmęczenie robi swoje. Poprawione!

      Usuń
  3. Pierwszy szablon jest po prostu niepowtarzalny. :)) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  4. I mnie również bardzo przypadł do gustu szablon pierwszy, szczególnie kolorystycznie, ale cóż zrobić, niebieski to kolor, na którym naprawdę przyjemnie jest zawiesić oko :) Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń

Zależy nam na szczerej krytyce.

Followers